sobota, 17 maja 2014

nie ominęło mnie

Tym razem mnie dopadło jakieś gardłowe choróbsko. Boli jak fix, co lepsze tylko lewy migdał będacy 3 albo i 4 razy taki jak ten drugi, czerwony z czyms co zaczyna wygladac jak tworzacy sie ropień. Cóż antybiotyk i do przodu.
Smarkali i charkali na mnie przez tyle czasu to mnie w końcu dopadłoa oni zdrowi na szczęście i daj Boże żeby dzieci nie złapały ode mnie!!! Zwłaszcza że Kiko ma we wtorek szczepienie a juz i tak bardzo do tyłu ze szczepieniami jesteśmy. Mam nadzieje że będzie ok i nie złapią znowu czegoś tym razem ode mnie.
PAX

1 komentarz:

Prześlij komentarz