sobota, 12 kwietnia 2014

no i się zesrało...

W święta a dokładniej w noc Zmartwychwstanie beziemy chrzcic naszego Kiko. Przyjeżdża szwagier z Irlandii (będzie chrzestnym). Ma być w sobotę bladym świtem, prawie trochę się prześpi, pójdziemy wszyscy do święcenia, razme i będzie fajnie. Ale.... w piątek przyjeżdza szanowna mamunia (wiem że musi) i nawet się nastawiłam na święta z nią. Smok ucieszył się że spędzi święta z bratem, przynajmniej częściowo (bo w pon rano szwagier już wraca). No to mamunia dziś wymyśliła że w niedzielę koło południa ( prawie koło 12 stej wstaniemy po całonocnym czuwaniu) pojadą ze szwagrem do niej i on wróci późnym wieczorem. Zajebiscie kurwa nie widzieliśmy się 3 lata, zwłaszcze ze Smokiem bo ja to akurat nie jestem ważna, przyjeżdza do nas, do swojego chrześniaka a ta musi sie wcinać, no żesz.... moim zdaniem powinna o tej 12stej to sie wybrać do siebie ale sama i dać am trochę pobyć ze szwagrem. Zwłąszcza że w ciągu tych 3 lat ona tam była 3 razy, w tym raz na 3 miesiące, raz na miesiąc i chyba coś ponad 2 m. A potem ma pretensje że smok ma taki stosunek do rodziny. A jaki ma mieć jak go wszyscy tak traktują? Przeczuwam ciężki czas.... Jeszcze gdybyśmy wszyscy ,mogli do niej pojechać to miało by ręce i nogi ale jest nas 6 osób a auto 5 os. Zresztą to swięta i ja nie mam ochoty nigdzie jechać. Smok stwierdził żebym się nie martwiła , niech jadą ale mogą nie wracać.... Ale widzę że jest mu przykro, mnie zresztą też, nie kumam po co się wcina a nie da spokój przecież to nasza uroczystość. Tak ważna i tę niezwykłą noc " W KTÓREJ CHRYSTUS KRUSZY WIĘZY ŚMIERCI I Z OTCHŁANI POWRACA ZWYCIĘSKI" już nie mogę się doczekać...

PS. KIko zdrowy. A Mysio już duuuuzo lepiej, ale po anginie miał ropne zapalenie jamy ustnej a lekarz na dyżurze stwierdził że to mała afta i przepisał dezaftan med ....

3 komentarze:

mała czarna pisze...

Lekarze...cholera jasna!!!!!
Kochana nie denerwuj się, szkoda Twoich nerwów z głupotą ludzką nie wygrasz!
Teściowa jak się uprze to nie ma mocnych, coś o tym wiem...

Moniqa pisze...

Czemu po całonocnym czuwaniu?

stalina stalin pisze...

bo idziemy na Paschę , która trwa całą noc, chrzest jest nad ranem już pod Zmartwychwstaniu

Prześlij komentarz